Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Malowanie silnika motocyklowego
#1
Panowie czy macie jakieś doświadczenia z molowania silnika motocyklowego chłodzonego powietrzem? Oczywiscie mam na myśli rozłożony silnik na częsci, które są oczyszczone (piaskowanie / szkiełkowanie).
Ja do tej pory robilem to tak. Dekle i inne osłony jechałem na mokro akrylem samochodowym ( podkład baza z kolorem i na koncu klar).
Kartery, glowice i cylindry proszkowo.

Nigdy na silniku nie stosowalem lakieru zaroodpornego do kominków lub do silników/wydechow. Mam na myśli lakiery utwardzane w temperaturze. Znaczy raz mialem styczność z tym produktem bo pomalowałem puszkę wydechu w virago 535 i po wygrzaniu było ok, ale powloka ta nie była odporna na rozcienczalnik/ benzynę i byla tak słaba, że się zmyła lancą myjki ciśnieniowej.

Jeśli ktoś ms jakieś sugestie lup pomysly, poleca jakiś produkt to będę wdzięczny.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości