Forum heist.pl

Pełna wersja: Malowanie silnika motocyklowego
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Panowie czy macie jakieś doświadczenia z molowania silnika motocyklowego chłodzonego powietrzem? Oczywiscie mam na myśli rozłożony silnik na częsci, które są oczyszczone (piaskowanie / szkiełkowanie).
Ja do tej pory robilem to tak. Dekle i inne osłony jechałem na mokro akrylem samochodowym ( podkład baza z kolorem i na koncu klar).
Kartery, glowice i cylindry proszkowo.

Nigdy na silniku nie stosowalem lakieru zaroodpornego do kominków lub do silników/wydechow. Mam na myśli lakiery utwardzane w temperaturze. Znaczy raz mialem styczność z tym produktem bo pomalowałem puszkę wydechu w virago 535 i po wygrzaniu było ok, ale powloka ta nie była odporna na rozcienczalnik/ benzynę i byla tak słaba, że się zmyła lancą myjki ciśnieniowej.

Jeśli ktoś ms jakieś sugestie lup pomysly, poleca jakiś produkt to będę wdzięczny.