Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
od Zbyszka
#1
Cześć Wszystkim !!!

Cóż.... życie dzieli się na dwie fazy: przed i po Heist. Zrobiłem 600 km Heistem z Elbląga do Gliwic w jeden dzień i jestem w niebie: deszcz, wiatr, kamienie, Tiry, zmrok , dziury w asfalcie, ból.... wszystko to co chciałem już dostałem ;-). 
Zwariowałem na punkcie tego motora. 

Nie mogę się doczekać spotkać Was przy okazji zlotu serwisu i wszystkiego co nas łączy.

Do zobaczenia !!
Odpowiedz
#2
Witamy!
Fajnie powitać kolejnego entuzjastę!
Szerokiej drogi i zapraszamy do częstego odwiedzania forum!

Ps. Prosimy o prezentację motocykla w dziale "salon"!

Vect0r.
Heist 125 ccm wydech Frameline, sakwa boczna, kierownica Window, korek wlewu Drag Specialites
Odpowiedz
#3
Witam ! Uśmiech Motorek był używany? Ciekaw jestem ile godzin jechałeś te 600 km.
Odpowiedz
#4
Cześć Zbyszku.. to ja Bartek z Cieszyna spotkaliśmy się wtedy w Katowicach u chłopaków z Cruiser Shopu. Ciągle czekam na maszynkę.. mam nadzieję że się spotkamy na zlocie Uśmiech
Odpowiedz
#5
(05-02-2018, 08:13 AM)grymaszek napisał(a): Witam ! Uśmiech Motorek był używany? Ciekaw jestem ile godzin jechałeś te 600 km.

Hej !

Motor nowy. Jechałem od 6.30 do 23.30 z licznymi postojami. Moje wnioski:
1. konieczna sakwa - miałem plecak z około 15 kg i wierz mi... każdy kilogram ma znaczenie ;-)
2. postoje co 50 km zalecane 
3. wyjechałbym o 5.30 to może dotarłbym przed zmrokiem - jazda w nocy to coś w rodzaju death proof :-)
4. są mięśnie i części ciała o których istnieniu nie miałem pojęcia... 
5. motor pierwsza klasa: olej na poziomie stabilnym był przez cały czas... kolega Grzesiek z serwisu w Katowicach (polecam !!!) ocenił jakość oleju na dobry - w tygodniu zrobiłem przegląd przy 300 km w Ostródzie (pozdrawiam i też polecam) i kolejny dla 1000 właśnie w Katowicach 
6. parę razy zaliczyłem dziury w okolicach Radomska... nie było nudno :-)
7. powrót na Północ rozłożę na dwa dni 
8. bardzo dobre hamulce !
9. uwaga na TIRy podmuch daje dreszcz emocji... ważne, że nadal mogę się nim cieszyć heheheheheh
10. kask z szybką przyjął wiele kamieni i owadów - pękła od uderzenia jednego z kamieni na wysokości oka - szybka to podstawa


Ogólnie... doskonała przygoda - przy okazji powrotu zrobię sobie dłuższą trasę bardziej bocznymi drogami

Miłego

(05-02-2018, 06:29 PM)sosen215 napisał(a): Cześć Zbyszku.. to ja Bartek z Cieszyna spotkaliśmy się wtedy w Katowicach u chłopaków z Cruiser Shopu. Ciągle czekam na maszynkę.. mam nadzieję że się spotkamy na zlocie Uśmiech

Hej hej !!!

Koniecznie i do zobaczenia - daj znać to się zgadamy na rundkę - ja puki co stacjonuję w Gliwicach a Cieszyn jest blisko
Heist 125, kierunkowskazy led, korek zamykany, sakwa
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości