Jeszcze jedno. Korzystając z pogody, przepełnieni radością wybraliśmy się z bratem na przejażdżkę pod Babią Górę Jechaliśmy na zmianę raz na 125 potem 250.Muszę przyznać że 250 ma kopa,pięknie przyspiesza, lepiej brzmi, bardziej basowo- mimo akcesoryjnego wydechu Przy 120 trochę bojno - ze względu na małpią kierownicę,, nie dość że ma większe drgania - to opór powietrza , czy podmuchy wiatru , każą się lepiej trzymać.
Szlifowane i lakierowane podnóżki to błąd -buty zjeżdżają.Krótki tylny błotnik wygląda szpanersko ,ale po 50 km i kilku kałużach brat miał piękny szlaczek na skórze pleców i kasku no i całkiem zamalowaną lampę stopu.Aha - podnóżki obracały się , nie była dokręcona dolna śruba w połowie wałka.
Piszę o tym wszystkim,nie dlatego,żeby zniechęcić do tej maszyny, każda możliwa poprawka daje nam satysfakcję.Dla osłody dodam ,że przy tłumach ludzi na motocyklach na przełęczy Krowiarki , wyróżnialiśmy się oryginalną sylwetką motorów o czym świadczyły spojrzenia , nawet parking mieliśmy za friko.Pozdrawiam
250 ma wyprowadzony wałek na kopyto czyli kickstarter- ale jedyny zgrabny na e bayu - pisze że nie wysyła do Polski- ok.100 euro. Może ktoś ma namiary.Thx.
Szlifowane i lakierowane podnóżki to błąd -buty zjeżdżają.Krótki tylny błotnik wygląda szpanersko ,ale po 50 km i kilku kałużach brat miał piękny szlaczek na skórze pleców i kasku no i całkiem zamalowaną lampę stopu.Aha - podnóżki obracały się , nie była dokręcona dolna śruba w połowie wałka.
Piszę o tym wszystkim,nie dlatego,żeby zniechęcić do tej maszyny, każda możliwa poprawka daje nam satysfakcję.Dla osłody dodam ,że przy tłumach ludzi na motocyklach na przełęczy Krowiarki , wyróżnialiśmy się oryginalną sylwetką motorów o czym świadczyły spojrzenia , nawet parking mieliśmy za friko.Pozdrawiam
250 ma wyprowadzony wałek na kopyto czyli kickstarter- ale jedyny zgrabny na e bayu - pisze że nie wysyła do Polski- ok.100 euro. Może ktoś ma namiary.Thx.