Projekt Heist z silnikiem V-twin 250cc - Wersja do druku +- Forum heist.pl (http://heist.pl/forum) +-- Dział: Warsztat (http://heist.pl/forum/forumdisplay.php?fid=5) +--- Dział: Heist custom (http://heist.pl/forum/forumdisplay.php?fid=8) +--- Wątek: Projekt Heist z silnikiem V-twin 250cc (/showthread.php?tid=344) Strony:
1
2
|
Projekt Heist z silnikiem V-twin 250cc - Beavis78 - 08-15-2020 Temat ten poświęcę zamontowaniu silnika V2 w tym motocyklu. Wybór padł na silnik Virago 5AJ/3AJ i jego klon Chiński 2V49FMM. Jest w sieci wiele tematów i relacji z montażu tego silnika w tym motocyklu. Ja postaram się zwłaszcza na początku poświecić trochę czasu budowie wewnętrznej tych silników różnic itp. Dlaczego ten silnik? w heist miałem oryginalny sinik z zwiększeniem pojemności do 175. Silnik OK, ale ja jestem ciężki ( 115kg) i mieszkam w górzystym terenie co powoduje, że pod stromsze podjazdy staję się zawalidrogą. Potem wsadziłem tam najmocniejszy chiński jednocylindrowiec 169fmm. Silnik mocny i można nim naprawdę szybko podróżować czy przyspieszać, ale trzeba go trzymać na wysokich obrotach. Zacząłem się rozglądać za 250'tkami dwucylindrowymi. Natrafiłem na człowieka, który miał dwa Romety R250. Jeden w wersji R2 ( R250) a drugi R250V z silnikiem 2V49FMM. na papierze ta sama moc . W jeździe ten R2 zachowywał się tak jak mój jednocylindrowy Heist. Podobna moc odczuwalna, podobna charakterystyka. No ale ten V2 to jeździł całkiem inaczej. O wiele większy moment obrotowy na niższych obrotach. Moc odczuwalna o wiele większa. Ciężko było uwierzyć, że w dowodach rejestracyjnych oba motocykle mają po 13 KW. Jeśli chodzi o Vmax to Rometa R2 ciężko było rozbujać do 120 km/h a ten V2 z łatwością przekraczał 130 km/h. Przełożenia miały podobne ponieważ podobne obroty na poszczególnych biegach przy danej prędkości. Po długich poszukiwaniach udało mi się zakupić silnik virago 5AJ ( 125 cc) w częściach oraz prawi nowy ( 600 km przebiegu) 2V49FMM ( 250cc). Obecnie silniki te mam rozebrane w drobny mak i są poddawane czyszczeniu. Po wstępnych oględzinach stwierdzam, że silnik Chiński jest wierną kopią silnika Japońskiego. Nie tylko z zewnątrz, ale w środku są identyczne. Można zamieniać wszystkie części pomiędzy nimi plug&play. Gołym okiem widać różnicę w jakości odlewów. Nie da się pomylić części z silnika japońskiego z chińskimi. Jak mi te dwa silniki wrócą z czyszczenia to powstawiam foty. Jeszcze mała wzmianka o wersjach tych silników: - silnik 5AJ - virago 125cc - wychodził też o tym samym symbolu lifan - silnik 3AJ /2UJ itp - był w dwóch wersjach mocowych 13 KW i 16 kW. 13KW to silniki o symbolu LW a 16KW to silniki o symbolu LS. różniły się wałkami rozrządu (3DM-12171-00 z przodu i 3DM-12181-00 z tyłu w wersji 13 KW oraz wałki Przedni 2UJ-12171-00 i tylny 2UJ-12181-00 w wersji 16 KW). były też zdławione LS do 13KW poprzez modyfikacje zapłonu lub gaźnika ( rynek niemiecki) - silnik 2V49FMM - chińska kopia silnika 250 LW - moc 13 kW. Po włożeniu wałków2UJ-12171-00, 2UJ-12181-00 powinien mieć 16kW. Różnica pomiędzy virago 125 a 250 to tylko skok tłoka i średnica. Czyli różniące te silniki części to wał, korbowody, tłoki cylindry oraz głowice. Przy przeróbce z pojemności 125 na 250 najtrudniej dostać właśnie głowice od 250. Dlatego niektórzy stosuj taki myk, że zakładając głowice od 125 ale dają nieco niższy tłok. oczywiście remonty i modyfikacje robi się właśnie na częściach chińskich od 2V49 ponieważ Japońskie oryginały miażdżą ceną ( dla przykładu podam, że jedna głowica nieuzbrojona kosztuje w serwisie yamahy 2100 zł netto). Jest to prosta głowica dwuzaworowa a jej uzbrojony odpowiednik chiński kosztuje 400 zł. To tak na wstępie teoretycznie. W kolejnych moich wpisach w tym temacie będę wstawiał zdjęcia i moje spostrzeżenia z składania Chińsko- Japońskiego silnika. Potem montaż go w heist i wrażenia z jazdy. Jeśli macie jakieś sugestie czy pomysły to komentujcie. RE: Projekt Heist z silnikiem V-twin 250cc - dooddie - 08-18-2020 Cześć, z tego co wiem to silnik jest za wysoki do heist-a, żeby go zmieścić trzeba przerabiać ramę lub zmienić gażnik z dolotem. Czy masz już plan jak wsadzić ten silnik, ja się przymierzałem i rozsądne jak dla mnie jest opcja z gaźnikiem. RE: Projekt Heist z silnikiem V-twin 250cc - Beavis78 - 01-18-2021 (08-18-2020, 08:06 PM)dooddie napisał(a): Cześć, z tego co wiem to silnik jest za wysoki do heist-a, żeby go zmieścić trzeba przerabiać ramę lub zmienić gażnik z dolotem. Czy masz już plan jak wsadzić ten silnik, ja się przymierzałem i rozsądne jak dla mnie jest opcja z gaźnikiem. Cześć, po długiej nieobecności postanowiłem ten projekt dokończyć. Masz rację silnik jest za duży i nie mam na myśli gaźników tylko sprawę samego silnika. Ja pierwsze przymiarki robiłem bez dekli i silnik wchodził z sporym zapasem już nawet miałem projektować uchwyty, ale tak dla pewności przykręciłem wszystkie dekle i problem silnik nie wchodzi do ramy. Nawet zobaczyłem w twoim wątku, ze robiłeś taką przymiarkę i nie miałeś założonych dekli ( tylnej głowicy). Na obecną chwilę pomysł mam taki aby środkiem te dekle podciąć aby dało się je jakoś przykręcić ( wizualnie ten sinik traci bez tych osłon). Podobnie jest z osłona zębatki zdawczej/ łańcucha. Mam do ciebie pytanie / prośbę czy mógłbyś udostępnić na forum projekt tylnego uchwytu tego silnika? jak nie masz projektu to może jakaś wstępna wymiarówka i bym taki projekt zrobił tak dla potomnych. Po co każdy z nas ma na nowo wymyślać koło. Moim głównym założeniem jest nie zmieniać kształtu ramy i chciałbym ten silnik jednak tam zmieścić. RE: Projekt Heist z silnikiem V-twin 250cc - dooddie - 01-20-2021 (01-18-2021, 12:39 PM)Beavis78 napisał(a):(08-18-2020, 08:06 PM)dooddie napisał(a): Cześć, z tego co wiem to silnik jest za wysoki do heist-a, żeby go zmieścić trzeba przerabiać ramę lub zmienić gażnik z dolotem. Czy masz już plan jak wsadzić ten silnik, ja się przymierzałem i rozsądne jak dla mnie jest opcja z gaźnikiem. Cześć Tylny uchwyt robiłem najpierw szablon ze sklejki a potem dałem go jako wzór do wycięcia na waterjet-cie, pliku nie mam ale szablon został. Jeśli to pomoże to mogę oddać. RE: Projekt Heist z silnikiem V-twin 250cc - Beavis78 - 01-20-2021 By mi to pomogło. odrysuj go na kartce papieru i zwymiaruj odległości do środków otworów od jakiegoś punktu bazowego. Możesz mi to wysłać na PW lub email. Ja z tego zrobię model 3d i zamieszczę na forum. RE: Projekt Heist z silnikiem V-twin 250cc - dooddie - 01-22-2021 (01-20-2021, 02:45 PM)Beavis78 napisał(a): By mi to pomogło. odrysuj go na kartce papieru i zwymiaruj odległości do środków otworów od jakiegoś punktu bazowego. Możesz mi to wysłać na PW lub email. Ja z tego zrobię model 3d i zamieszczę na forum. Nie jestem techniczny, wyszło coś takiego. Tolerancja dokładności +/-1mm [attachment=561] RE: Projekt Heist z silnikiem V-twin 250cc - Beavis78 - 02-04-2021 W załączeniu model i projekt tego mocowania. plik stl oraz dxf. uchwyt w dwóch wersjach. to co zaprojektował kolega dooddie oraz wersja obniżająca silnik o 5 mm. wg mojej przymiarki ta wersja "-5mm" jest bardziej optymalna. nie będzie problemu z deklami od głowicy tylnego cylindra. [attachment=562] Teraz będę kombinował przednie mocowanie a poniżej kilka fotek jak silnik leży w tej ramie oraz kilka ujęć z bliska gdzie widać jakie są mniej więcej szpary pomiędzy silnikiem a ramą. [attachment=563] [attachment=564] [attachment=565] [attachment=566] RE: Projekt Heist z silnikiem V-twin 250cc - vect0r - 02-05-2021 Ależ cudnie! :-) To będzie wspaniały motocykl! Pozdrawiam! RE: Projekt Heist z silnikiem V-twin 250cc - dooddie - 02-10-2021 Cześć, Widać że wkładasz w to sporo serca, patrząc na Twoje dokonania mam ochotę powrócić do swojego projektu. Powiedz czy robiłeś już przymiarkę silnika z gaźnikiem, u mnie się nie mieścił. I druga rzecz którą zauważyłem przy przymiarkach to korek do spuszczania oleju wychodzi na ramę, może być problem z jego odkręceniem. Pozdrawiam i gratuluje RE: Projekt Heist z silnikiem V-twin 250cc - Beavis78 - 05-24-2021 (02-10-2021, 07:16 PM)dooddie napisał(a): Cześć, Wszystkie te problemy rozwiązałem. właśnie jestem na wykończeniu instalacji elektrycznej i projekt będzie zakończony. jak uruchomię silnik i po pierwszych jazdach testowych zrobię obszerną relacje jak do tematu podejść. Niefortunnie sama zmiana silnika nałożyła mi się z wymianą kierownicy, manetek i pewnymi przeróbkami, które nie maja nic wspólnego z silnikiem ale niestety wydłużyły cały proces. W wolnych chwilach będę sukcesywnie dodawał wpisy na temat poszczególnych elementów tej układanki |