Witam Was!
Dziwna sprawa... Pierwszy wyjazd w tym sezonie. Niezbyt długi. Na pierwszym skrzyżowaniu okazało się jak wyżej...
Płyn jest. Mechanicznie „nóżka” rusza linką...
Jakieś sugestie?
Pozdrawiam!
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
(05-31-2018, 07:06 PM)vect0r napisał(a): [ -> ]Witam Was!
Dziwna sprawa... Pierwszy wyjazd w tym sezonie. Niezbyt długi. Na pierwszym skrzyżowaniu okazało się jak wyżej...
Płyn jest. Mechanicznie „nóżka” rusza linką...
Jakieś sugestie?
Pozdrawiam!
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Jeśli masz 'miękki halulec', ale czujesz delikatny opór, to moze być to uszczelnienie pompy. Po prostu puszcza wewnątrz. Zakładam też, że płym przy pompowaniu hamulcem nie wycieka, więc sama pompa i cały układ jest szczelny.
Nie wiem co to znaczy, że 'rusza linką' bo nie wiem, jak tam jest mechanizm od nóżki do pompy rozwiązany, ale wydaje mi się, że to powinno być czymś sztywnym a nie linką. Moze się mylę, bo nie mam jeszcze heista.
Mam taka koncepcje, że cylinderek się zablokował.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
(05-31-2018, 08:14 PM)vect0r napisał(a): [ -> ]Mam taka koncepcje, że cylinderek się zablokował.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Też tak może być, jeśli masz duży opór przy wciskaniu dźwigni hamulca zaraz na początku.
No tego akurat nie mam
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Jeżeli nie jest miękki,zaciska klocki a nie hamuje, to może być zatłuszczona tarcza albo klocki.Miałem tak po wymianie zębatki z tyłu(upaprałem tarczę brudnymi rękawicami)Zaraz umyłem rozpuszczalnikiem i jest OK.Jak pojeździsz z takimi to zrobi się trudny do usunięcia spiek- jak na patelni. wtedy szlifowanie albo wymiana klocków.
Witaj, ja miałem w tym roku po zimie podobną sytuację tylko z przednim hamulce. Spróbowałem odpowietrzyć i na jakiś czas było dobrze, ostatnio mam wrażenie że znowu hamulec jest słabszy.
Odpowietrzenie niestety nie pomogło.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Z tym odpowietrzaniem tylnego zacisku jest trochę kłopotu, ponieważ odpowietrznik jest na dole zacisku, trzeba zacisk zdemontować i odpowietrzać na wiszącym z odpowietrznikiem u góry.
Ja nie miałem tylnego hamulca od początku. Odpowietrzanie i regulacja nic nie dawała.
Aż tydzień temu usiadłem z zimnym napojem bogów, patrzyłem, patrzyłem i wypatrzyłem.
Pompa hamulca /ta przy nóżce/ jest zamontowana pod złym kątem w stosunku do siłownika. Wystarczy odkręcić pompę od ramy, dołożyć zwykłe podkładki pod wkręty /żeby podnieść pąpe/ i znowu ją przykręcić.
4 minuty roboty i nagle hamulec działa
